O mnie

…pamiętam jakby to było wczoraj…

Mroźny, grudniowy dzień, zimowo za oknem. Czas przed Świętami, gorączka zakupów – bo jak to tak bez prezentów? Również wybrałam się na zakupy ale zamiast do galerii handlowej, jak spora część osób w tym czasie, poszłam do pobliskiej kwiaciarni. Kupiłam kilka gałęzi świerku, ostrokrzew, gałązki jałowca. W domu odszukałam ozdoby świąteczne, których nie wieszam na choince, przygotowałam herbatę w wersji zimowej  (uwielbiam pić herbatę o każdej porze roku) i zaczęłam robić wieniec na Boże Narodzenie. Podarowałam go rodzicom w prezencie a co ciekawe mimo, że moje umiejętności tworzenia wianków znacznie się rozwinęły, mama ma go do dziś i uważa, że jest piękny absolutnie odmawiając przyjęcia nowego.

Ale nie samymi wiankami człowiek żyje:

Kocham psy (mojego najbardziej;), podróże, owoce morza, kulinarne odkrycia. Lubię bawić się modą, łączyć kolory, kontrasty, geometrię w dodatkach. Dużo radości sprawia mi fotografowanie a góry dają mi spokój i są dla mnie odskocznią od codzienności.

Obcowanie z naturą to dla mnie codzienna inspiracja do tworzenia wianków z kwiatów, traw, zbóż…